Komputer dla każdego ucznia - tego chce
Ministerstwo Edukacji Narodowej. Pomysł dobry, ale drogi. Dyrektorzy
szkół muszą dokonywać akrobacji w szkolnych planach, a samorządowcy
powinni już szukać pieniędzy na dodatkowe lekcje i komputery.
Na stronie internetowej MEN-u jest
już projekt zmian w rozporządzeniu o ramowych planach nauczania.
Znajduje się w nim zdanie: "na obowiązkowych zajęciach edukacyjnych z
informatyki, elementów informatyki i technologii informacyjnej liczba
uczniów w grupie nie może przekraczać liczby stanowisk komputerowych w
pracowni komputerowej".
|
 |
Tych stanowisk nie może być więcej niż 18. To
oznacza, że na lekcjach informatyki przy jednym komputerze powinien
siedzieć jeden uczeń. Do tej pory różnie z tym było. To dlatego, że
większość podstawówek i gimnazjów otrzymała z MEN-u pracownie z 10
stanowiskami komputerowymi. Oznacza to, że klasę 30-osobową trzeba
będzie rozbić na trzy grupy. Podziału trzeba będzie dokonać również w
klasach 20-22-osobowych.
Szkoły mają czas do 2012 roku, żeby zapewnić każdemu uczniowi dostęp do
komputera w trakcie zajęć z informatyki - powiedziała wiceminister
edukacji Krystyna Szumilas.
Szumilas przyznała, że chociaż prawie we wszystkich szkołach są
pracownie komputerowe, to w niektórych placówkach liczba komputerów nie
jest wystarczająca, aby wszyscy uczniowie z klasy mogli jednocześnie
korzystać z komputera.
- Dlatego nie wpisywaliśmy w nasze rozporządzenie o podstawach
programowych bezwzględnego obowiązku już od 1 września 2009 r. - chociaż
pierwotnie taki zamiar był - ale na wniosek Komisji Wspólnej Rządu i
Samorządu Terytorialnego w rozporządzeniu MEN o ramowych planach
nauczania przesunęliśmy termin bezwzględnego obowiązku do 1 września
2012 r. - powiedziała wiceminister edukacji.
Szumilas zaznaczyła, że jeśli gmina nie ma środków na uzupełnienie
pracowni o dodatkowe stanowiska, to ma inne możliwości. Szkoła może np.
dzielić klasę na mniejsze grupy na czas lekcji informatyki lub
skorzystać z pracowni komputerowej poza szkołą. Szumilas wyjaśniła, że
takie pracownie funkcjonują w wielu gminach wiejskich dzięki funduszom
unijnym.
PAP
---------------------------------------------------------------
*Na podstawie artykułu Gazety.PL Kielce
|